Zespoły Heisterkamp: Nasi kierowcy w Polsce

Po przyjeździe do pracy wykonujemy standardowe czynności, takie jak: sczytanie karty, ogarnięcie auta, rozpakowanie się i zrobienie wpisu. Do przyjemniejszej części tego dnia zaliczamy obiad u naszego przyjaciela Rafała, jeśli tylko rozpoczynamy turę na naszej ulubionej bazie w Oldenzaal.

Aktualnie jeździmy pod klientem Vectorys. Jego baza znajduje się w przyjemnie słonecznych stronach aż pod Marsylią. W najbliższy weekend planujemy się tam wybrać. Odwiedziliśmy już wiele państw, od Holandii, Belgii, Niemiec, Czech, Wielkiej Brytanii, Luksemburgu, Szwajcarii po Włochy, Francję i Hiszpanię. Właśnie te dwa ostatnie kraje uwielbiamy.Miło wspominamy Walencję w Hiszpanii. To była nasza pierwsza trasa tam i od razu zahaczyliśmy o słynną La Jonquerę oraz o plażę nad Morzem Balearskim. W Prowansji we Francji też jest pięknie, cykady, lawenda... To miejsca, do których można jeździć często. Kiedyś nawet wybraliśmy się na weekendzie zwiedzić Magdeburg. Zrobiliśmy wtedy 30 km pieszo, ale oprócz galerii handlowej , różowych drzewek i rynku nic ciekawego nie było, za to nogi bolały nas jeszcze jakiś czas.

Jako podwójna obsada zabieramy bardzo dużo rzeczy, ale na szczęście jakoś wszystko mieścimy. Do moich obowiązkowych rzeczy należą rolki i książka, a do Dawida... kolekcja słodyczy, która szybko znika.

Przewozimy różne towary, kwiaty, elementy karoserii samochodowej, stal, używane ciuchy, elektronikę, tapicerkę. Miło wspominamy załadunek wody pod Grenoble. Prowadziła nas kręta, wąska droga, którą z jednej strony zdobiła skała, a z drugiej przepaść. drodze W małych wioseczkach musieliśmy uważać na domy i parapety. Byliśmy przerażeni gdy jechaliśmy po tej krętej drodze, jednak widoki, które nam towarzyszyły wynagradzały wszystko. Sam środek gór i my z ciężarówką.

Niezapomniana podróż.
Załadunki kwiatów na szklarniach w Holandii też bywają niekiedy ekstremalne. Te ich dróżki między polami, mostki po 2 metry szerokości, wąskie wjazdy, miejsce na ciężarówkę i przy mijaniu czuje się ten niepokój, jednak i w takich miejscach cieszymy się z pięknych widoków. To właśnie dla takich chwil, wiemy że było warto wybrać ten zawód.